ROD SZAFIREK w Olsztynie

Porady ogrodnicze...

 

Luty w Twoim ogrodzie

Pomimo tego że luty jest jeszcze bardzo mroźny, mamy już dnia o dwie godziny więcej. Słońce ukazuje już swoje promienie, które są coraz mocniejsze. Chociaż jesteśmy jeszcze uspieni snem zimowym, możemy powoli zabierać się do pierszych prac.

Ogród ozdobny (LUTY)

Jeżeli w Twoim ogrodzie rosną oczary, w tym miesiącu będziesz mógł podziwiać jak pięknie kwitną te wspaniałe krzewy. Pod koniec miesiąca być może również dostrzeżesz pojawiające się krokusy.

Podczas wizyt w ogrodzie bądź jednak ostrożny. Ponieważ koniec stycznia był ciepły, w rozmiękłej ziemi mogły pojawić się kiełki wiosennych kwiatów cebulowych. Uważaj zatem aby ich nie zdeptać. Silne promienie słońca w połączeniu z ostrymi wiatrami przy mroźnej i bezśnieżnej pogodzie, mogą dokonać szkód w naszych ogrodach. Szczególnie wśród zimozielonych krzewów i bylin. Dlatego też koniecznie sprawdź stan zimowych okryć roślin.

Możesz posiać rośliny kiełkujące w niskich temperaturach, takie jak tojad, miłek, czy goryczka.

W oczekiwaniu na wiosnę rozpocznij własną produkcję rozsad kwiatów. Wysiej rośliny jednoroczne o długim okresie wegetacji, min. lobelię, petunię, szałwię błyszczącą oraz żeniszek.

Rośliny wysiej powierzchniowo do pojemników wypełnionych niezbyt zasobnym podłożem i przysyp cienką warstwą piasku. Następnie pojemniki umieść w oszklonej i ciepłej werandzie lub na parapetach okiennych, a następnie przykryj je szybą, co zapewni roślinom odpowiednią ilość wilgoci. Gdy nasiona zaczną kiełkować, szybę stopniowo odchylaj, aż w końcu zdejmiesz ją całkowicie.

Nasiona takich roślin jak begonia bulwiasta, begonia stale kwitnąca czy też pelargonia, należało wysiać już w styczniu. Jeżeli jednak tego nie zrobiłeś, możesz jeszcze zdążyć o ile wysiejesz je na samym początku lutego.

Jeżeli nasiona powyższych roślin były wysiane w styczniu, teraz pamiętaj o dalszej ich pielęgnacji. Po około 2 tygodniach od wzejścia zasil je słabym roztworem nawozu wieloskładnikowego (0,5 do 1 g na litr wody) i następnie dokarmiaj raz na tydzień. Usuwaj także rośliny z objawami chorobowymi aby nie dopuścić do rozprzestrzenienia się infekcji na całą rozsadę.

Kolejnym ważnym zabiegiem jest pikowanie. Wykonaj je gdy siewki wytworzą po 3 lub 4 listki. Małe roślinki z niewielkimi bryłami ziemi przesadzaj do nowych pojemników, w których będą rosły w większej rozstawie. Mając lepszy dostęp światła i więcej przestrzeni, będą bujnie się rozrastać.

Podczas bezmroźnych dni możesz przyciąć ozdobne rośliny drzewiaste. Wykonaj cięcie odmładzająco-formujące krzewów i drzew kwitnących latem i jesienią. Nie wolno natomiast przycinać gatunków kwitnących wiosną, które tworzą pąki kwiatowe latem ubiegłego roku i gdybyś je przyciął przed kwitnieniem. Po prostu nie mogły by zakwitnąć tego roku.

Do końca lutego dokonaj odmładzającego przycięcia żywopłotów, szczególnie, jeśli stały się zbyt wybujałe.

Jeżeli w ogrodowym stawku zimują ryby, pamiętaj aby tafla wody nie zamarzała. Jeżeli pojawiła się tafla lodu, należy wyrąbać przerębel, w zapobieganiu zamarzaniu tafli wody może pomóc styropianowy przerębel.

Jeżeli rośliny wodne zimują w pojemnikach umieszczonych w pomieszczeniach zabezpieczonych przed mrozem, pamiętaj aby uzupełniać im wodę i sprawdzać czy rośliny nie gniją. Egzemplarze z objawami chorób niestety trzeba wyrzucić.

Sad (LUTY)

W sadzie sprawdź stan wybielonych pni drzew owocowych i jeżeli jest to konieczne bielenie powtórz. Często bowiem zdarza się, że padające deszcze zmywają wapno z pni drzewek. Na naszym forum dyskusyjnym znajdziesz fajną relację fotograficzną - pokaz bielenia drzew w sadzie.

Rozpoczynamy cięcie roślin sadowniczych. Konieczne jest przycięcie krzewów takich jak agrest, maliny i porzeczki. Cięcie drzew owocowych możesz opóźnić nawet do początku kwietnia. Jeżeli jednak decydujesz się na cięcie już w lutym (jako pierwsze możemy przycinać drzewa najbradziej odporne na mróz - jabłonie i grusze), musi ono być umiarkowane, a większe rany po cięciu posmaruj pastą Funaben 03PA lub farbą emulsyjną z dodatkiem preparatów Topsin lub Benlate.

Sprawdź stan zabezpieczeń pni drzew przed zającami. Jeżeli osłon nie założyłeś lub zostały one uszkodzone, warto nasady pni posmarować środkiem odstraszającym.

Pnie mogą być również poobgryzane przez gryzonie. Powstałe rany smarujemy tym samym środkiem, którego użyliśmy do smarowania ran powstałych po cięciu drzew i krzewów. Możesz również rozsypać zatrute ziarno. Musisz jednak być pewny, że dostępu do niego nie będą miały ptaki.

Co ciekawe - w zabezpieczeniu pni drzew przed gryzoniami może pomóc nam śnieg leżący pod drzewami. Leżący śnieg wokół pni drzewek trzeba udeptać. Gdy przydetptany śnieg przymarznie, będzie stanowił zaporę dla gryzoni.

Śnieg na działce możesz wykorzystać do obsypania krzewów czarnej porzeczki. Pąki porzeczki obsypane śniegiem będą się nieco później rozwijać (około tydzień później). Dzięki temu zmniejszy się ryzyko uszkodzenia ich przez wiosenne przymrozki.

Podczas przycinania drzew i krzewów warto przyjrzeć się czy na roślinach nie ma oznak występowania szkodników lub objawów chorób drzew owocowych, z którymi walkę należałoby rozpocząć już teraz.

Jeżeli w okolicznych sadach występuje kędzierzawość liści brzoskwini, warto przeprowadzić opryski przeciw tej chorobie. Grzyb ją powodujący zimuje na powierzchni kory gałęzi i pni, dlatego też pokryj je dokładnie odpowiednim środkiem. Możesz użyć Miedzian 50 WP lub Syllit 65 WP. Uwaga - zabieg przeprowadza się dopiero gdy temp. powietrza będzie wyższa niż +6oC.

Tych samych preparatów można użyć do zwalczania torbieli śliw. Choroba ta objawia się wydłużeniem, deformacją, brunatnieniem i zbyt wczesnym opadaniem owoców. Jeżeli w minionym roku zaobserwowałeś te objawy - wykonaj opryski tuż przed pękaniem pąków.

Warzywnik (LUTY)

W lutym usuń z grządek liście, które jesienią pozostawiliśmy jako ściółkę. Zgrabione liście możesz przeznaczyć na kompost.

W mroźne dni okryj folią lub włókniną wczesne odmiany warzyw rosnące w gruncie, takie jak sałata, kalarepa, rzodkiewka, czy szpinak.

W połowie lutego można rozpocząć w dobrze oświetlonym i ogrzewanym pomieszczeniu produkcję rozsady wczesnych warzyw (cebuli, porów, selerów, sałaty i warzyw kapustnych). Nasiona wysiej do skrzynek wysiewnych lub większych doniczek.

Możesz rozpocząć również produkcję rozsady pomidorów w kiełkowniku. Za około 4 tygodnie będzie można przenieść je do doniczek, a po ostatnich przymrozkach do gruntu.

Jeżeli masz odpowiednio dużo widnego miejsca, produkcję rozsady możesz rozpocząć w wielodoniczkach dobranych rozmiarami do wymagań poszczególnych warzyw. Palety wielodoniczkowe pozwalają zużyć mniej podłoża do wysiewu, a stosując siew punktowy zużyjesz także mniej nasion.

Jeżeli natomiast miejsca nieco brakuje - nasiona wysiej najpierw do doniczek. Potem trzeba będzie siewki przepikować w pojedyncze mniejsze doniczki lub po kilka sztuk do większych pojemników lub do inspektu.

Nie posiadasz jeszcze inspektu? Nic straconego - możesz przygotować sobie inspekt przenośny w postaci drewnianej ramy z desek o szerokości około 25 cm, zbitych ze sobą w kształt prostokąta i odpowiednio wzmocnionych. Rozmiary takiej ramy możesz dostosować do wielkości grządek na Twojej działce, ale pamiętaj, że przede wszystkim musisz mieć możliwość wygodnego przenoszenia jej na inne grządki. Nie może więc być zbyt duża. Ramę położoną na grządce przykrywa się szkłem lub naciąga na nią folię.

Produkcję rozsady możesz też rozpocząć na okiennym parapecie w mieszkaniu. W tym celu pojemniki wypełnij ziemią do produkcji rozsad (powinna być to ziemia odkażona termicznie, żyzna, pulchna, o pH 6,5). Nasiona wysiane do pojemników postaw na parapecie i przykryj kawałkiem folii lub szkła. Następnie, gdy nasiona skiełkują, zdejmij przykrycie i ustaw pojemniki z siewkami w miejscu najlepiej oświetlonym. Następnie co trzy dni przekręcaj pojemniki w stronę światła.

Ostatnio zauważyłem okrągłe otwory w nasionach fasoli. Świadczą one o obecności chrząszczy - stąkowców. Ich larwy żerują we wnętrzu nasion a po przeobrażeniu dorosłe wychodzą na zewnątrz przez wygryziony wcześniej otwór. Aby spowolnić rozwój szkodnika nasiona przenieś do chłodniejszego pomieszczenia o temperaturze w granicach 6 -8oC. Można też zniszczyć wszystkie chrząszcze i ich larwy przez przemrożenie nasion w temp -12oC przez 14 godzin lub ich 4 godzinne ogrzewanie w temperaturze około 60oC.

Jeżeli nie kupiłeś jeszcze nasion, koniecznie wybierz się do sklepu. Zanim to uczynisz, zapoznaj się z naszą poradą czym kierować się przy zakupie nasion?

Przygotuj sobie także narzędzia i sprzęt do produkcji wczesnych warzyw, min. akcesoria potrzebne do postawienia niskich tuneli.


Trawnik (LUTY)

Rozbijamy skorupę śnieżną, która tworzy się, gdy nocą zamarza nadtopiony w dzień śnieg. Zapobiegniesz w ten sposób powstawaniu pleśni śniegowej, która może zniszczyć trawnik.

 

Pod koniec lutego możesz wysiać na trawniku nawóz. Nawet jeżeli jeszcze nie stopniał śnieg. Dzięki temu zabiegowi, gdy tylko się ociepli, trawa zacznie ładnie rosnąć.

Z zazobów Centrum Ogrodnicze -Pcim Centrum

STYCZEŃ

W naszym klimacie styczeń jest najzimniejszym miesiącem w roku. Mimo to nie powinniśmy jednak zapominać o naszych ogrodach. Dni są coraz dłuższe a suma opadów jest dość duża. Dla miłośników ogrodów jest to przede wszystkim czas na rozpoczęcie cięcia drzew, doglądania zimujących roślin a także czas przygotowań do następnego sezonu i planowania wiosennych nasadzeń.  W centrach ogrodniczych można już nabyć pełen asortyment nasion.

Jeśli zapomnieliśmy o bieleniu pni drzew owocowych pod koniec grudnia - styczeń jest na to najlepszym okresem. Zapobiegnie to powstawaniu uszkodzeń mrozowych kory, ran zgorzelinowych i pęknięć pni. Tan wybielonych drzew sprawdzamy regularnie. Jeżeli wapno zostanie zmyte przez opady - zabieg powtarzamy.

Ważna jest ochrona roślin przed mrozem i wiatrem. O tej porze roku szczególnie niebezpieczna jest zmiana temperatur, czyli słońce, które ogrzewa rośliny w ciągu dnia a następnie spadki temperatur nocą. Dlatego warto sprawdzać stan osłon, które nałożyliśmy przed nadejściem zimy. Przed "inwazją" zajęcy i saren (na terenach, w których zwierzęta te występują) zabezpieczamy pnie drzew siatką lub gotową osłoną dostępną w każdym sklepie lub centrum ogrodniczym. W bezmroźne dni rozpoczynamy cięcie krzewów owocowych, takich jak: agrest, porzeczka, jagoda kamczacka, rokitnik. Z cięciem drzew czekamy natomiast na początek lutego.

Warto również przeprowadzić zimową lustrację w ogrodzie. Większość szkodników pozostaje teraz w kryjówkach - w gniazdach zimowych i złożach jaj na pniach i konarach. Bez problemu można dostrzec jaja przędziorka (czerwona intensywna barwa, kulisty kształt na korze) oraz pierścienie - narośla owinięte wokół pędów i gałęzi (pierścienica nadrzewka). Znalezione siedliska warto usunąć, szczególnie kiedy jest ich dużo.

Jeśli wystąpiły opady śniegu, jego nadmiar otrzepujemy z roślin iglastych. W przeciwnym razie pod wpływem obciążenia gałęzie mogą się połamać. Podczas bezśnieżnych zim, kiedy temperatura sięga powyżej 0o C podlewamy rośliny zimozielone, ponieważ cały czas przez igliwie i liście tracą one wodę. Do tego dochodzi suche, mroźne powietrze i szczególnie wysuszające, mroźne wiatry. Gdy zobaczymy, że w okresach długich mrozów liście są pozawijane a krzewy przybierają niezdrowy wygląd (co jest objawem braku wody w glebie) przy najbliższym ociepleniu obficie podlewamy wodą.

W lutym można wykonywać następujące cięcia: żywopłotów z krzewów iglastych (koniecznie przed rozwojem pąków!), drzew i krzewów owocowych oraz krzewów ozdobnych kwitnących późną wiosną lub latem. Zbieramy i niszczymy zgniłe, zasuszone zeszłoroczne owoce wiszące na drzewach owocowych, gdyż mogą one stanowić źródło przyszłorocznych infekcji.

Pamiętajmy, aby usuwając śnieg ze ścieżek nie przesypywać go na trawnik. Ubity śnieg wolniej topnieje i może powodować gnicie darni. Ponadto zimą należy unikać chodzenia po trawniku, gdyż delikatne źdźbła ulegają uszkodzeniu pod wpływem ciężaru. Przycinamy również suche źdźbła traw ozdobnych. Nie czekajmy z tym do ostatniej chwili, ponieważ - jeśli zbyt długo będziemy zwlekać z tym zabiegiem - możemy razem z suchymi pozostałościami uszkodzić nowe młode pędy.

Przy znikomym kalendarium prac ogrodowych w tym czasie warto przemyśleć i zaplanować prace na nadchodzący sezon.

W mroźne, zimowe dni nie zapominajmy o naszych skrzydlatych przyjaciołach - sikorkach, rudzikach czy kosach. Za odrobinę nasion czy kawałek tłuszczu odwdzięczą się one wspaniałym ptasim trelem i wprowadzą nieco życia w uśpiony zimą ogród.

Źródło Centrum ogrodnicze Raj.



Dodaj komentarz






Dodaj

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl